Nasza Historia II

Antharas - Nasza historia II

PROLOG

...otworzono archiwum Jedi....plik #3945 powiększony...wczytywanie....

Nadszedł ten czas. Wstąpiliśmy w nowy rodział historii nasz klan kontynuuje swoją misję.
Przedstawię wam dalszą historię naszego klanu Antharas...

Rozdział XI Powrót Jedi, czyli rekrutacja ponownie otwarta

Kadencja CL`a Ludo Kresh`a trwała dalej, klan mial się dobrze, a samym członkom Antharas, chyba pasował ten wybór, gdyż
żaden z nich nie donosił żadnych skarg do rady. Kiedy Antharas weszło w III Erę rekrutacja została otworzona, aby uzupełnić braki
po odejściu niektorych członków. Wtedy to podanie do Antharas złożył wojownik o imieniu Dark (Templar) był to gracz o wysokiej klasy skillu, miał zdolności przywódcze
przez co nim złożył podanie był Generałem Radzieckiej Armii zajmującej się złomowaniem servów.
Kilka tygodnii później podanie złożył także Dobry Tavion od razu zauważono u niego wysoki poziom midichlorianów we krwi przez
co był wrażliwy na moc. Następnie przez dłuższy czas nie dostawaliśmy żadnych podań lecz nikt się tym nie przejmował, gdyż reszta
klanu udzielala się regularnie. Lecz pewnego dnia otrzymaliśmy podanie.
Było ono zaskakujące, gdyż okazało się, że jeden z pierwszych człkonków Antharas Czekan, powrócił z galaktyki 1.0.1, wszyscy zgodzili się
szybko na jego przyjęcie i tym samym Czekan powrócił do Antharas.
To wydarzenie przekonało także Croco, który także zechciał powrócić do klanu.
Był to dobry znak, gdyż starzy znajomi z poczatków Antharas ponownie pojawiała się w Antharas.

Rozdział XII Sparing z żołnierzami Nidy

Pewnego dnia do siedziby klanu przybyła władczyni teamu Soliders, była to drużyna, do której należało wiele byłych członków Antharas m.in. Scorp, ShaD, Vader, a także od niedawna ich członkiem został vCl Coulter.
Zaproponowała ona sparing z Antharas, nie było mowy, żeby odmówić na taką propozycję więc wkrótce
ustalono miejsce i dzień pojedynku, a także wybrano składy reprezentujące.
Klan Antharas reprezentowali Dark, Darth oraz Coulter, natomiast po stronie Soliders mieli stanąć Scorpion, Vader oraz Nida lecz niestety kiedy przyszedł
dzień sparingu po obu stronach stawili się tylko Dark i Ludo Kresh oraz Scorpion i Vader, ponieważ Darth i Coulter podróżując do miejsca pojedynu uszkodzili swoje statki przez co nie dotarli na miejsce.
Postanowiono jednak rozegrać sparing ustalono, że rozegrane zostaną 3 rundy.
Gdy zakończono ustalanie zasad, pojedynek się rozpoczął.
Dark ruszył pierwszy do ataku lecz przeciwnicy zaskoczyli go na górnym piętrze. Bronił się i wkrótce do sali wbiegł Ludo Kresh .
Dark zwrócił swą uwagę ku Vaderowi natomiast Ludo Kresh pojedynkował się ze Scorpionem jednakże popełnił bład i został przecięty przez Scorpiona.
Wtedy Vader i Scorpion we współpracy pokonali Darka. Jednakże wkrótce reprezentanci Antharas zaczeli nadganiać w punktacji przeciwników jednak zauważalna była przewaga przeciwników nad Ludo Kresh.
Niedługo później 1 runda została zakończona zwycięstwem żołnierzy.
Druga runda lepsza w wykonaniu Antharas została niestety także przegrana nie wielką przewagą. Wiadome było już iż Antharas poniosło porażkę jednak do rozegrania została ostatnia runda.
Niestety rywale ciągle przeważali w zwarciu przez co Antharas poniosło porażkę 3:0. Żal był spory, ale wiadome było już iż napewno rozegrany będzie rewanż.

Rozdział XIV Welcome home Jedi

Od sparingu mineło kilka dni, emocje po mału ostygały. Dzień nie zapowiadał się być jakimś wyróżniającym się od innych.
Jednakże wszystko się zmieniło, gdy w klanie zameldował się Wilk, jeden z założycieli Antharas. Powrócił on z odległej podróży w poszukiwaniu źródła mocy.
Przywitał się członkami klanu i zaczął zadomawiać się w klanie.
Niemalże w tym samym czasie do klanu został przyjęty Asasello wojownik, który powrócił na ścieżkę mocy po dłuższej przerwie.
Asasello i Wilk zaproponowali, aby bardziej rozreklamować klan, tworząc stronę, pomysł był dobry więc rozpoczęto prace
nad stroną klanu.

Rozdział XV Rewanż z Żołnierzami

Pewnego dnia z CL'em Ludo Kresh skontaktowała się Imperatorka Soliders Nida. Zapytała czy chcemy, aby teraz odbył się rewanż.
Ludo Kresh odparł, że oczywiście i już zaczął werbować kilku członków na spara. Ludo Kresh napisał do Darth'a genialnego wojownika bardzo oddanego klanowi. Darth z chęcią zgodził się i od razu wybrał się na miejsce spara.
Drugim zawodnikem wybranym przez CL'a był Generał Dark zaprawiony w bojach zawodnik.
Gdy wszyscy dotarli na miejsce spar się rozpoczął tym razem po stronie Soliders staneła Nida we własnej osobie, a towarzyszył jej Vader.
Tym razem sparing zakończył się pomyślnie dla Antharas. Wygrali 2:1 w rundach. Radość była wielka choć niektórzy chowali urazę, że nie zostali o tym sparingu poinformowani.

Rozdział XVI Welcome home Jedi ciąg dalszy

Czas płynał dalej, klan miał się dobrze, a morale członków były dobre. Nie działo się nic specjalnego choć w tamtym czasie strona klanu Antharas została ukończona
i wyglądała naprawdę nieźle i pomału zaczeli zrejestrować się na niej osoby.
Została ona także dodana na ranking klanów na, którym zajeła zaskakująco wysoką pozycję i zaczeła piąć się wyżej.
Jednak oprócz wspomnianiej strony nie działo się nic ciekawszego, ale nic nie trwa wiecznie i ku pewnemu zaskoczeniu do klanu
powrócił Pierwszy CL Antharas Scorpion, a razem z nim do klanu dołaczyła Nida, a także i Vader.
Wszyscy byli zadowoleni, bo starzy członkowie zaczęli powracać do Antharas. Od tamtej chwili wszystko miało być dobrze, lecz niestety pojawił się pewnien stary konflikt, ale o tym później.
Jeszcze zanim Scorpion, Nida i Vader powrócili do klanu, Wilk zaprosił do Antharas swojego przyjaciela, mieszkającego w galaktyce 1.0.1. ów przyjaciel nazywał się Yoshi lecz przez, niektórych zwany był Jin.
Był świetnym wojownikem, w galaktyce 1.0.1 był członkiem Assasins of Empire potężnego i dobrego klanu. Sam Yoshi także był świetnym wojownikem doskonale posługiwał się mieczem.
Yoshi szybko się zaklimatyzował i zaproponował stworzenie mapy klanowej. Był to świetny pomysł i wszyscy bardzo dobrze przyjeli ten pomysł, więc Yoshi zabrał się za tworzenie.
Jeszcze wcześniej do klanu złożył podanie Itachi, który jednogłośnie został przyjęty.

Rozdział XVII Propozycja sparingu, kłótnia o nic i napływ nowych.

Pewnego dnia na forum klanu wypowiedział Angel, należący do klanu Enigma, do której m.in. należała ShadoV. Zaproponowany został nam sparing przeciwko
Enigmie, członkowie Antharas od bardzo długiego czasu dążyła do tego sparingu lecz nigdy nie czuli się gotowi i decyzja ta była przekładana.
Antharas zaakceptowała propozycję, ustalone zostały szczegóły i zaczęto przygotowania.
Jednak wkrótce morale klanu mocno się osłabiły powodem było ponowienie się sporu pomiędzy Scorpion'em, Croco, a ShadoV.
Niestety mimo wszystko spór był trudny do zażegnania, gdyż nie było wiadomo o co w danej kłótni chodzi.
Kilku innych członków wzieło inne strony konfliktu jedni Scorpiona, inni Croco i ShaD, na szczęście spór dość szybko znikł tak jak się pojawił lecz w pewnym stopniu poróżnił kilku klanowiczów.
W tamtym czasie zanotowano olbrzymi napływ nowych członków, wiele podań zostało złożonych, pojawiło się kilku starych członków jak Shosuke, Red, aż po zupełnie nowych Nestor, Bocian, Steven, LokuS, Smoger, Minis, sebax.
Wtedy też pojawił się pomysł Turnieju Klanowego, zapisani zostali podzieleni na grupy, z których ci, którzy awansują mieli rozgerać dalsze rundy.

Rodział XVIII Duel of the Fates, sparing z Enigmą

Nadeszła sobota, nie jakaś zwyczajna sobota jakich wiele, to był dzień, w którym mieliśmy stanąć w szranki z klanem Enigma.
Wszyscy klanowicze byli podekscytowani od samego rana i wyczekiwali nerwowo godziny 21.00, godziny, w której miało się ostatecznie wyjaśnić, który klan jest lepszy. Miał to być pierwszy oficjalny sparing z tym klanem, jeszcze nigdy dotąd
nie walczyli oni przeciw sobie.
Ludo Kresh zalogował się na komunikator godzinę przed sparingiem, aby sprawdzić czy wszyscy już są, jednak nie było nikogo prócz Dark'a. Ludo Kresh trochę się martwił czy dotrą, ale na 20 minut przed początkiem cały skład zebrał się w umówionym miejscu.
Reprezentanci Enigmy też już przybyli oprócz LastSamurai'a. Po chwili oczekiwania przybył i można było rozpocząć bitwę.
Pierwsze 5 minut dla Antharas było dość niefortunne, gdyż Enigma zdobyła kilku punktową przewagę, lecz wkrótce zaczeliśmy odbrabiać straty, jednakże widać było nie wielką przewagę oponenta.
Ta przewaga niestety starczyła do tego, aby pierwsza runda została przegrana.
Po tym nastąpiła mobilizacja w Antharas, należało skupić się, aby przeciwnicy nie zdobywali zbyt dużej przewagi. Druga rudna rozpoczeła się pojedynek był wrównany, szli łeb w łeb
lecz w pewnym momencie nastąpiło obniżenie koncentracji u reprezentantów Antharas przez co zostaliśmy mieliśmy na końcu 5 fragów straty do Enigmy i tym samym przegraliśmy sparing 0:2.
Następnego dnia jednak nie było osób, które byłyby przygnębione przegraną, tym razem po prostu okazali się lepsi, lecz kiedyś się zrewanżujemy to było oczywiste.

...ciąg dalszy nastąpi...